Images
ContributeFeedback
Contribute FeedbackJedzenie świeże i pyszne, porcje duże i konkretne, fajny klimat i sympatyczna obsługa.. mój ulubiony bar zdecydowanie zima uwielbiam zraz z buraczkami a latem samose z surówkami
Smaczne jedzenie. Mieliśmy skojarzenie z dobrym z barem mlecznym ; Nie ma „wow” ale jest na tyle smacznie, porcje są tak duże a lokal przyjemny, ze ocena 4 jest w pełni zasłużona. Adekwatny stosunek jakości i ilości wobec ceny. Polecam!
Idealna lokalizacja i naprawdę szeroki wybór pysznego wegańskiego jedzenia. Bardzo jestem zadowolona, pierogi z tofu to totalne cudo. Można też brać jedzenie na wynos. Jak dla mnie idealnie.
Bardzo przyjemne miejsce ze smacznym jedzeniem i racjonalnymi cenach w świetnej lokalizacji. Jedyne, czego mi zabrakło to efekt wow, ale burger z kotletem sojowym, kotleciki ze szpinaku i surówki były naprawdę bardzo smaczne! Do tego czuć było, że wszystko jest świeże i przygotowane z sercem. Obsługa bardzo miła i uśmiechnięta, a lokal schludny, co tylko umiliło wizytę. Na pewno miejsce konieczne do odwiedzenia podczas pobytu we Wrocławiu :
Nierówno. Podczas czterodniowego pobytu jedliśmy tam trzy razy. Lokal czysty, przestronny. Bardzo sprawna i w większości sympatyczna obsługa. Prawie wszystkie (o tym niżej ceny adekwatne do porcji. A jeżeli chodzi o jedzenie, to: Za pierwszym razem zestaw z gołąbkami twarda kapusta tępy nóż to nie jest najlepszy duet : Jednak farsz był przepyszny. Towarzysz zamówił zestaw z seitanem bardzo dobry sos. Do obu dań ogroomna porcja surówek. Dzień drugi zestaw z burgerem: bardzo smaczny, kotlet buraczany idealnie doprawiony i zestaw z curry: bez zarzutu, smaczny, dobrze doprawiony, pycha buła. Oba zestawy z dodatkiem ryż/kasza/ziemniory ogromna porcja surówki Dzień trzeci tym razem bez zestawów : Kotlet szpinakowy chyba nigdy nie jadłam lepszego, kotlet buraczany fajnie chrupiący i surówka (już zdecydowanie mniej niż przy zakupie zestawu . towarzysz wziął zestaw z curry w pozycji menu widnieje zestaw curry łamane na zestaw leczo. Założyłam więc, że zestaw wygląda podobnie. Ale nie. Curry było dobre, a leczo...no, nie powiedziałabym biała fasola utopiona w sosie pomidorowym, smakowała i wyglądała jak fasolka po bretońsku. Zestaw z leczo dla odmiany od curry nie zawierał żadnego dodatku w postaci surówki. Ogólnie porcja bardzo mała. Za taką cenę (15,50 to się w ogóle nie opłaciło. Ogólne wrażenie byłoby na 5, gdyby nie to nieszczęsne leczo.